W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies.

Kontakt

Starostwo Powiatowe w Lipnie
ul. Sierakowskiego 10B
87-600 Lipno

tel. (+48) 54 306 61 00
fax: (+48) 54 306 61 99
e-mail: starostwo@lipnowski.powiat.pl

serwis www starostwa: lipnowski.powiat.pl
skrzynka podawcza ePUAP: /SPLipno/SkrytkaESP

NIP starostwa: 466-01-42-599
NIP powiatu: 466-03-86-812
REGON: 910866494


Protokół Nr XXXVI/2006 z XXXVI Sesji Rady Powiatu w Lipnie z dnia 31 sierpnia 2006 roku

 

Protokół Nr XXXVI/2006
z XXXVI Sesji Rady Powiatu w Lipnie
z dnia 31 sierpnia 2006 roku


XXXVI Sesja Rady Powiatu w Lipnie odbyła się w dniu 31 sierpnia 2006 roku w sali konferencyjnej Starostwa Powiatowego w Lipnie ul.Sierakowskiego 10 b

Rozpoczęła się o godz. 1000 wysłuchaniem hymnu państwowego a zakończyła się o godz.1435.

Została zwołana przez Przewodniczącego Rady Powiatu Marka Baranowskiego po uprzednim uzgodnieniu na posiedzeniu Zarządu Powiatu w Lipnie.

Otwarcia Sesji dokonał Przewodniczący Rady Marek Baranowski , przywitał radnych, kierowników jednostek i zaproszonych gości.


2. Stwierdzenie quorum

Przewodniczący Rady stwierdził quorum – 16 radnych na stan 19 radnych, w związku z tym wszystkie podejmowane uchwały były prawomocne./ lista obecności w załączeniu /

Nieobecni radni: Antoszewski Antoni, Błażejewski Sławomir, Bramorski Lech.

3 Powołanie Sekretarza obrad.

Na Sekretarza obrad została powołana radna Barbara Kania.


4. Przyjęcie protokołu z XXXV Sesji Rady Powiatu w Lipnie.

Przewodniczący Rady zwrócił się do radnych z pytaniem czy są uwagi do protokołu.

Uwag nie było.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie protokółu z XXXV Sesji Rady Powiatu w Lipnie.

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki jednogłośnie przyjęli protokół z XXXV Sesji Rady Powiatu w Lipnie.


5. Przyjęcie porządku obrad XXXVI Sesji Rady Powiatu w Lipnie.

Przewodniczący Rady przedstawił proponowany porządek obrad XXXVI Sesjii zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Pytań nie było.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie porządku obrad XXXVI Sesji Rady Powiatu w Lipnie.


Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki jednogłośnie przyjęli następujący porządek obrad:

  1. Otwarcie XXXVI Sesji Rady Powiatu w Lipnie.

  2. Stwierdzenie quorum.

  3. Powołanie Sekretarza obrad.

  4. Przyjęcie protokołu z XXXV Sesji Rady Powiatu w Lipnie.

  5. Przyjęcie porządku obrad XXXVI Sesji Rady Powiatu w Lipnie.

  6. Sprawozdanie Zarządu Powiatu w Lipnie z prac między sesjami.

  7. Informacja Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lipnie o stanie bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego na obszarze powiatu lipnowskiego za I półrocze 2006r.

  8. Informacja Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa o działalności Inspekcji na terenie powiatu za 2005r.

  9. Sprawozdanie Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie o stanie bezpieczeństwa przeciwpożarowego oraz zagrożeń pożarowych na terenie powiatu lipnowskiego wg stanu na dzień 31 lipca 2006r.

  10. Sprawozdanie Powiatowego Komendanta Policji dotyczące oceny stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego w powiecie lipnowskim za okres I półrocza 2006r.

  11. Podjęcie uchwał w sprawach:

  • wyrażenia zgody / nie wyrażenia zgody / na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Aleksandrem Czajkowskim.

  • zmian w budżecie Powiatu Lipnowskiego na 2006 r.

  • zmiany Statutu Domu Pomocy Społecznej w Nowej Wsi.

  • zmiany uchwały Rady Powiatu w Lipnie Nr XXI/137/2004 z dnia 6 grudnia 2004r. w sprawie: uchwalenia Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Lipnie.

  • zmiany Uchwały Nr XXXV/152/2001 Rady Powiatu w Lipnie z dnia 21 grudnia 2001r.

  • wyrażenia opinii w sprawie projektu Studium Ochrony Przeciwpowodziowej dotyczącej rzeki Ruziec przepływającej przez teren Powiatu Lipnowskiego.

  • apelu dotyczącego budowy obwodnicy miasta Lipna.

  1. Wnioski i zapytania.

  2. Odpowiedzi na wnioski i zapytania.

  3. Sprawy różne i komunikaty.

  4. Zakończenie.


  1. Sprawozdanie Zarządu Powiatu w Lipnie z prac między sesjami.

Przewodniczący Rady udzielił głosu Staroście P.Gęsickiemu, który złożył sprawozdanie Zarządu Powiatu z prac między sesjami za okres od 30 czerwca 2006 do 31 sierpnia 2006r. / sprawozdanie w załączeniu /

Przewodniczący Rady podziękował Staroście za złożenie sprawozdania i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Pytań nie było.


  1. Informacja Powiatowego Lekarza Weterynarii w Lipnie o stanie bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego na obszarze powiatu lipnowskiego za I półrocze 2006r.

Przewodniczący Rady udzielił głosu P.W.Galińskiemu Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii, który przedstawił informację o stanie bezpieczeństwa sanitarno-weterynaryjnego na obszarze powiatu lipnowskiego za I półrocze 2006 roku. / informacja w załączeniu /

Przewodniczący Rady podziękował P.W.Galińskiemu Powiatowemu Lekarzowi Weterynarii za przedstawieni informacji i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Radna B.Kania zapytała dlaczego od myśliwych wymagane jest pobieranie 6 próbek z dzika do badania na pomór świń i włośnicę ? Poprzednio były 3 próbki. Zapytała jak to jest rzeczywiście, bo jest to pewnym utrudnieniem dla myśliwych.

Powiatowy Lekarz Weterynarii w Lipnie W.Galiński odpowiedział, że obecnie jesteśmy zobowiązani przestrzegać przepisów unijnych. Jest to dlatego, aby zwiększyć bezpieczeństwo konsumentów.


  1. Informacja Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Roślin i Nasiennictwa o działalności Inspekcji na terenie powiatu za 2005r.

Przewodniczący Rady udzielił głosu P.J.Zielińskiej z WIOR i N w Bydgoszczy Oddział Lipno, która omówiła informację. / informacja w załączeniu /

Przewodniczący Rady podziękował P.J.Zielińskiej za przedstawieni informacji i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Radny T.Woźnicki zapytał czy są odmiany ziemniaka odpornego na bakteriozę.

P.J.Zielińskiej z WIOR i N w Bydgoszczy Oddział Lipno odpowiedziała, że nie ma.

Radny K.Kwiatkowski powiedział, że na str. 15 Informacji jest przedstawiony raport zużycia środków ochrony roślin. Zapytał czy są dane zużycia w stosunku do starej unii europejskiej i w jakim procencie.

P.J.Zielińskiej z WIOR i N w Bydgoszczy Oddział Lipno odpowiedziała, że nie ma takiej analizy, ale u nas na pewno stosuje się o wiele mniej środków ochrony roślin.


  1. Sprawozdanie Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie o stanie bezpieczeństwa przeciwpożarowego oraz zagrożeń pożarowych na terenie powiatu lipnowskiego wg stanu na dzień 31 lipca 2006r.

Przewodniczący Rady udzielił głosu P.M.Baczyńskiemu Komendantowi Powiatowemu Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie celem przedstawienia sprawozdania. / sprawozdanie w załączeniu /

Przewodniczący Rady podziękował P.M.Baczyńskiemu Komendantowi Powiatowemu Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie za złożenie sprawozdania i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Przybył radny L.Bramorski – stan Rady wynosił 17 osób.

Radny K.Kwiatkowski powiedział, że w rozdziale 4 Charakterystyka zagrożeń powiatu są wymienione trzy zakłady: Spółdzielnia Mleczarska, Zamrażalnia Globus w Lipnie i zakład w Dobrzyniu. W dalszej części opisowej są pokazane skutki zagrożenia w związku z posiadanym amoniakiem w zakładach ale tylko w Lipnie. Zapytał czy to ze względu na odległość zamrażalni od miasta czy nie ma zagrożenia w Dobrzyniu.?

P.M.Baczyński Komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie odpowiedział, że zakład zamrażalni owoców w Dobrzyniu nie powinien funkcjonować, ponieważ ma sprzeciw na prowadzenie działalności ze strony straży. Natomiast zagrożenie w tym zakładzie także istnieje.

Radny A.Czajkowski powiedział, że w tabeli 21 są wykazane ofiary śmiertelne i ranni. Jest duży wzrost do roku poprzedniego. Zapytał czy są to tylko ofiary wypadków drogowych czy wszystkie ?

P.M.Baczyński Komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie odpowiedział, że wykazane są wszystkie ofiary przy wszystkich zdarzeniach, ale te liczby mogą być większe ponieważ straż nie zawsze jedzie do wypadku czy zdarzenia. Dodał, że jest wzrost wypadków i zdarzeń.

Starosta P.Gęsicki powiedział, że ceni sobie współpracę z P. Komendantem PSP. Poinformował radnych, że P.Komendant w czerwcu br. obronił tytuł doktora nauk. Odczytał i wręczył list gratulacyjny.

P.M.Baczyński Komendant Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Lipnie podziękował za gratulacje.

Starosta P.Gęsicki dodał. Że jest to jedyny Komendant z tytułem doktora w naszym rejonie.

Radni przyjęli to oklaskami.

Przybył radny S.Błażejewski – stan Rady wynosił 18 osób.


10.Sprawozdanie Powiatowego Komendanta Policji dotyczące oceny stanu bezpieczeństwa i porządku publicznego w powiecie lipnowskim za okres I półrocza 2006r.

Przewodniczący Rady udzielił głosu P. K.Murawskiemu Powiatowemu Komendantowi Policji w Lipnie, który przedstawił sprawozdanie./ sprawozdanie w załączeniu /

Przewodniczący Rady podziękował P.K.Murawskiemu Powiatowemu Komendantowi Policji za złożone sprawozdanie i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Radny T.Woźnicki podziękował policji za kontrolę pijanych rowerzystów. Następnie zapytał czy wznawiane są sprawy włamania, które są umorzone a pojawią się jakieś symptomy.

K.Murawskiemu Powiatowemu Komendantowi Policji w Lipnie odpowiedział, że sprawy przestępstw, które technicznie zostały zakończone postanowieniem o umorzeniu dochodzenia w dalszym ciągu są weryfikowane a następnie wznawiane. Temat nie jest zamknięty.

Radny Z.Lewandowski powiedział, że w sprawozdaniu w I półroczu 2006 roku odnotowano na ul. miasta Lipna 98 przestępstw a powiecie 14. Jest to dość znaczna liczba. Zwrócił się z wnioskiem do P.Komendanta żeby został inicjatorem czy negocjatorem do rozpoczęcia monitoringu miasta Lipna celem zwiększenia bezpieczeństwa mieszkańców i zabezpieczenia mienia firm i zakładów.

K.Murawskiemu Powiatowy Komendant Policji w Lipnie odpowiedział, że chętnie będzie służył pomocą. Jest do dyspozycji o każdej porze dnia i nocy. Dodał, że po zainstalowaniu monitoringu jest 80% mniej wszystkich zdarzeń.

To samo dotyczy zainstalowania słupów do radaru. Jest mniej wykroczeń drogowych. Warto zainwestować. Podziękował mieszkańcom, którzy pomagają policji w ujęciu przestępców.

Radny L.Bramorski zabierając głos powiedział, iż myśli, że wypowiedź P. Komendanta jest adekwatna do rzeczywistości. Dobrze, że policja posiada dobre usprzętowienie, bo od lat były narzekania na brak sprzętu.

K.Murawskiemu Powiatowy Komendant Policji w Lipnie odpowiedział, że sprzęt jest dobry, mógłby być lepszy .Jest zawsze jakiś procent niezadowolonych. Dodał, że policjanci nauczyli się dbać o powierzone mienie. Powiedział, że wg niego posiadane środki są adekwatne do potrzeb. Problemem jest brak lokalu.

Starosta P.Gęsicki podziękował Komendantowi za pracę na wakującym stanowisku Komendanta. Następnie dodał, że Komenda Powiatowa Policji w Lipnie jest obecnie w rankingu w pierwszych miejscach. Pogratulował w imieniu własnym i Zarządu Powiatu za wyniki pracy Komendy.


Przewodniczący Rady ogłosił 15 minutową przerwę.

Po przerwie Przewodniczący Rady wznowił obrady i przeszedł do realizacji kolejnego punktu porządku obrad:

11.Podjęcie uchwał w sprawach:

  • wyrażenia zgody / nie wyrażenia zgody / na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Aleksandrem Czajkowskim.

Przewodniczący Rady odczytał projekt uchwały w wersji „ wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Aleksandrem Czajkowskim” i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Radny S.Błażejewski zwrócił się z prośbą o uzasadnienie projektu uchwały przez P.Burmistrza Komisarza Rządowego obecnego na sesji.

Przewodniczący Rady udzielił głosu Burmistrzowi Komisarzowi Rządowemu.

Burmistrz Komisarz Rządowy W.Świtalski zabierając głos powiedział: „ Witam państwa, w sprawach formalnych w stosunku do wniosku pierwotnego został zmieniony argument podany jako podstawa do zamiaru rozwiązania stosunku pracy z Panem Dyrektorem A.Czajkowskim. O ile w pierwotnym wniosku znajdował się argument wielokrotnej nieobecności w miejscu pracy, w obecnym wniosku, poddanym pod głosowanie tego argumentu nie ma. Natomiast jest argument niewłaściwego zabezpieczenia organizowanych imprez i nie wywiązywanie się z ustalonych zasad ze współpracy z Policją. Co do rozwinięcia teraz wszystkich argumentów:

Jeżeli chodzi o ten ostatni, który wymieniłem podstawą do niego jest informacja Komendanta Powiatowego Policji w Lipnie, z której wynika, że Dyrektor nie zgłosił organizowanej imprezy 29 lipca 2006r. w terminie 14 –dniowym. Zdaje się, że to było ósme zgłoszenie w jednym z ostatnich dni, dzień przed wekendem Przynajmniej taką informację otrzymałem od Komendanta. Na dowód przedstawię pisma, z których wynika, że zarówno Dyrektor był pisemnie jak i ustnie informowany i pracownicy byli szkoleni w tej sprawie. Tutaj na zasady współpracy uskarżał się również ze względu na zajęcie pasa ruchu drogowego przy imprezie organizowanej ku czci Wincentego Rapackiego, jeszcze w maju tego roku. Co do zakresu czasowego tych zarzutów: Dotyczą one kiedy byłem. Komisarzem jestem od 11 maja, jedyny wyjątek stanowi nieuregulowanie zaciągniętego zobowiązania. Dowodem tego jest faktura z 2005 roku, która została przyjęta przez Dyrektora i niezapłacona, przy braku wyjaśnienia tej sprawy. Co do zaciągania zobowiązań finansowych ponad kwoty wynikające z budżetu Miejskiego Centrum Kultury. Chodzi o remont łazienek, który został wykonany przy posiadaniu na paragrafie dawnym 427 mówiąc jeszcze w starej nomenklaturze – zakup usług remontowych ponad 5 tyś. podczas kiedy pismo pokazuje w czerwcu 2006r. kiedy Dyrektor wystąpił o zwiększenie 5 tyś. do kwoty 7 tyś. W tym czasie paragraf ten przewidywał wydatkowanie jedynie 2 tyś. Już nie mówiąc o zakupie materiałów, bo już tylko usługi remontowe pokazują przekroczenie. Do tego zostały zakupione jeszcze materiały remontowo-budowlane. Co do zarzutu podejmowania prac przy obiekcie zabytkowym bez uzgodnienia z konserwatorem zabytków sytuacja wygląda w ten sposób, że również w ostatnim dniu tygodnia przed poniedziałkowymi uroczystościami ku czci Rapackiego dopiero pod moim wpływem, ale to jest jakby mniej istotne nastąpiło wystąpienie z pismem o zgodę tego dnia kiedy uroczystości się odbywały. P.Dyrektor zdaje się osobiście lub wysyłając pracownika tego dnia wystąpił dopiero o zgodę do konserwatora zabytków. Tutaj to pismo nie ma daty, ale odpowiedz wojewódzkiego konserwatora zabytków informuje, że pismo o zgodę wpłynęło 29 maja. Zgodę czasowo wydano, ale już po czasie. Tutaj też uchybienie. Nie mówię już o remoncie w tym obiekcie, który na podstawie ewidencji zabytków bezspornie stanowi obiekt zabytkowy. Podobna sytuacja miała miejsce. I to by było wszystko. Chyba, że są pytania. Będę rozwijał w oparciu o materiały i wiedzę.”

Przewodniczący Rady udzielił głosu radnemu A.Czajkowskiemu, który zabierając głos powiedział: „Panie Przewodniczący, Szanowni Państwo w takim wypadku nie miałem zabierać głosu na ten temat, ale skoro padła taka propozycja, żeby publicznie przedstawić te zarzuty a ja z rozmów, które prowadziłem doskonale wiem Panie Przewodniczący, że taka rozmowa Pana Komisarza z radnymi już się odbyła, więc chyba tylko to dzisiejsze wystąpienie Pana Komisarza ma niestety, ma być zagraniem takim, żeby było zarejestrowane przez telewizję kablową, ale takie jest prawo i ja się oczywiście na to nie obrażam, ale w związku z tym pozwólcie państwo, że zmuszony jestem do tego żeby odpowiedzieć w sposób zdecydowany argumenty Pana Komisarza. Postaram się zrobić to bardzo krótko. W dniu 24 czerwca br, P. Komisarz poinformował mnie, że poleca swojemu pełnomocnikowi kontrolę w Miejskim Centrum Kultury. Kontrola ta trwać ma od 27 czerwca do 25 lipca i zajmować się zasadami gospodarowania mieniem, gospodarki finansowej i realizacji zadań statutowych. Ja państwu w skrócie powiem jak wyglądała ta kontrola. Przez pięć minut był przeglądany budżet, następnie przez pięć minut statut. Nawet mimo, że zgłaszałem Panu Komisarzowi, że osoba kontrolująca bez mojej wiedzy, zgody wynosi dokumenty z jednostki, oryginały dokumentów, które może także znaleźć w biurze Rady Urzędu Miejskiego. Pan Komisarz niestety nawet na takie rzeczy nie reagował. Budżet w pięć minut, statut w pięć minut, następnie wszystkie umowy zawierane przez Miejskie Centrum Kultury. Skupiła się ta kontrola na kontroli remontu łazienek i pewnych oskarżeń rzucanych i szukanie potwierdzenia faktów. Wobec tego ja nie mogłem dłużej pozwalać na takie rzeczy. Wystosowałem pismo do P.Komisarza, które dotarło do niego 13 lipca. Okaże się później, że ten 13 lipiec może feralny trochę, w którym poprosiłem P.Komisarza o to, aby ujawnił mi źródło pewnych informacji, które są obraźliwe, kłamliwe zarówno dla mnie, dla jednostki i dla niektórych pracowników oraz wyjaśnienia np. takich rzeczy co miało oznaczać stwierdzenie kontrolującego P.Marka Zwolińskiego, który wygłosił w obecności mojej i mojej pracownicy, że niedługo będę miał okazję występować przed Sądem Pracy. W związku z tym także zwróciłem się do P.Komisarza czy ten Pan ma takie uprawnienia. Niestety Drodzy Państwo, tego samego dnia 13 lipca zostałem przez P.Komisarza wysłany na zaległy urlop i tego samego 13 lipca, mówię trzynastka zawsze była dla mnie szczęśliwa, zostało napisane i jednocześnie wpłynął tego samego dnia 13 lipca wniosek do Rady Powiatu o wyrażenie zgody na odwołanie mnie ze stanowiska Dyrektora. Dziwną sytuacją jest to, że jak Państwu mówiłem, że do 25 lipca miała trwać ta kontrola. Dzisiaj jest 31 sierpnia i ja do tej pory nie zostałem ani zaznajomiony, ani w żaden inny sposób nie przedstawiono mi, poza tym pismem, wyników kontroli. Dlaczego? Być może dlatego, że wtedy miałbym prawo w formie pisemnej ustosunkować się do tych zarzutów i udowodnić, że są one bezpodstawne. Jak Państwo widzicie nawet między tamtym wnioskiem a dzisiejszym, który złożył P.Komisarz istnieje zmiana zarzutu bo np. ja często rozmawiamy z P.Komisarzem skoro współpracujemy, musimy rozmawiać często. Zapytałem o potwierdzenie pierwszego zarzutu. Jak państwo widzicie nie ma dzisiaj tego zarzutu, ale teraz już co do konkretnych zarzutów. Już w grudniu 2005 r. w czasie kiedy budżet miasta a więc i budżet MCK na rok 2006 był ustalony, ja stwierdziłem, że jest wiele braków w tym budżecie już wtedy do obecnego wtedy Burmistrza Komisarza Rządowego P.S.Sławkowskiego zwróciłem się z pismem o zwiększenie dotacji rocznej i wyłuszczyłem w tym piśmie jakie są potrzeby przede wszystkim remontowe. Następnie kiedy 11 maja br. P,Wojciech Świtalski objął stanowisko Burmistrza Komisarza Rządowego w pierwszym możliwym terminie a więc 14 maja spotkałem się z P.Komisarzem i poinformowałem go o najbliższych założeniach wynikających z pracy MCK oraz o rozpoczynającym się remoncie łazienek.

W trakcie naszej rozmowy przybył także, ponieważ był umówiony z P.Komisarzem jego poprzednik a więc P.S.Sławkowski i w trójkę rozmawialiśmy między innymi o remoncie łazienek, gdzie P.Sławkowski wyraźnie stwierdził P.Komisarzowi, że wydał mi polecenie remontu łazienek a jeszcze w miesiącu maju miał dokonać zmian w budżecie i te środki przesunąć. Sami państwo wiecie ile razy w ciągu roku robimy zmiany w budżecie, a przede wszystkim ile razy w ciągu roku między innymi dzisiaj, robimy zmiany ze względu na wnioski kierowników jednostek i jak państwo pamiętacie mijają już 4 lata naszej kadencji. Ja sobie nie przypominam takiej sytuacji, żeby Rada twierdziła, że wie lepiej od kierowników jednostek i nie zezwoliła na przesunięcie środków. Ja idąc dalej wystąpiłem do obecnego P.Komisarza z wnioskiem o zwiększenie dotacji nie tylko na remont łazienek a także na inne oczywiście jest na to pismo. Następnie kiedy nie otrzymywałem odpowiedzi na ten wniosek zdecydowałem się na inna formę a więc na następny wniosek do P.Burmistrza Komisarza. Chciałbym wrócić do tej rozmowy z P.Sławkowskim . P.Komisarz S.Sławkowski wskazał Panu obecnemu Komisarzowi gdzie są na to pieniądze i oczywiście potwierdził, że było takie polecenie. P.Komisarz od początku o tym wiedział. Nie zdecydował się na jakikolwiek ruch, więc było to kontynuowanie pracy. Następnie tak jak mówię, jeżeli nie miałem odpowiedzi na poprzedni wniosek o zwiększenie dotacji zdecydowałem się na napisanie wniosku, w którym w naszym budżecie przekładamy środki z jednego paragrafu na drugi. Proszę państwa widzę w dokumentach, które przyniósł P.Komisarz, że ponieważ jest jakiś gdzieś tam w mediach pojawił się taki zarzut, że firma stolarska wykonała. Ma podwykonawców. Ja zapewniam państwa łazienki dwie zostały w bardzo krótkim czasie fachowo, bardzo ładnie wykonane. Była to dla nas bardzo ważna sprawa i np. kiedy dostałem polecenie służbowe od P.Komisarza, aby wyjaśnić pewne sprawy związane z tym remontem oczywiście dokonałem tego wyjaśnienia ale tu nie było mowy proszę państwa o jakimkolwiek przekroczeniu lub nieprawidłowym finansowaniu. Zarzut drugi dotyczy sprawy konserwatora zabytków. Szanowni państwo, ponieważ ja gdzieś w mediach słyszałem, że nie ma decyzji konserwatora zabytków. Decyzja jest i to jest faktem. A ja mogę powiedzieć tylko tyle, także ja zostałem w pewnym momencie wprowadzony w błąd i o ile dobrze pamiętam P.Komisarz też, bo kiedy pierwszy raz sprawdzaliśmy w dokumentach Urzędu Miasta czy obiekt ten jest wpisany do rejestru zabytków, czy należy takie uzgodnienie stosować obydwaj otrzymaliśmy informację, że nie ale mimo wszystko ja są dwa pisma do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Pierwsze i drugie, które było rozszerzone. P.Komisarz doskonale wiedział, ponieważ ja aby nie było wątpliwości jeszcze rano dokładnie o godz. 7 30 w dniu uroczystości byłem u wojewódzkiego konserwatora zabytków i P.Komisarz wiedział ode mnie, że taka zgoda jest. Szanowni państwo jest także zarzut nie uregulowania zaciągniętego zobowiązania. Są pewne granice po prostu prawa, które nie pozwalają robić pewnych rzeczy i nie można, ja bynajmniej uważam, że nie można regulować jakiegoś zobowiązania, które najpierw w miesiącu czerwcu ktoś miał wykonać usługę. Po pierwsze wykonał usługę nie należycie. Po drugie fakturę wystawił na koniec listopada. Po trzecie, to co jest zawarte na fakturze jest niezgodne z tym co miało być. Proszę państwa, jeżeli tradycją jest, że dorośli członkowie orkiestr dętych, tradycją przeglądów otrzymują po piwie do kolacji to przecież ja jako współorganizator chciałbym, żeby to piwo było. To przecież nie płaciłbym za nie takiej kwoty. Przecież kupując sam, byłoby zdecydowanie taniej, więc jest to także niezgodne. Jeszcze ważny argument jest taki, że ta płatność miała być regulowana przez Polski Związek Chórów i Orkiestr z dotacji Marszałka Województwa, więc jeżeli faktura wpłynęła prawie po pięciu miesiącach sami państwo wiecie jak należy się w takiej sytuacji zachować. Sprawa ostatnia. Przykro mi, że tutaj nie dysponuję dokumentami, gdyż nie było takiego argumentu, ponieważ także mogę przedstawić, że jeżeli jest taka potrzeba to ja zaraz mogę zadzwonić takie pismo zostanie przedstawione państwu, które udowodni, że jeżeli chodzi o imprezę pt. Żubrowisko, że było w formie pisemnej zgłaszane na Policję. Faktem niezaprzeczalnym jest to, że było z opóźnieniem ale mimo wszystko ja twierdzę dalej i także jestem w stanie udowodnić, że to opóźnienie nie wynikło z mojej winy, ponieważ jeżeli P.Komisarz był poinformowany o imprezie dwa miesiące przed jej odbyciem i impreza była 29 lipca a 1 czerwca P.Komisarz podpisał mi ponieważ ja w piśmie do P.Komisarza poinformowałem co to za impreza, że jestem na etapie negocjacji i chcę podpisać umowę ze współorganizatorem. P.Komisarz odpisał mi, że mam wykonywać wszystkie swoje czynności wg posiadanych kompetencji. Jednym słowem było to jednoznaczne przyzwolenie na dalsze prace. Kiedy się zbliżała impreza coraz bliżej a mianowicie właśnie w terminie określonym przez Policję około dwóch tygodni przed imprezą zaczęły się niestety schody. Zaczęły występować jakieś pytania do Centralnej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych czy taka impreza może się odbyć, aż te problemy poskutkowały tym, że ja otrzymałem nakaz wstrzymania przygotowań do imprezy. Dopiero interwencja P.Wojciecha Zaustowicza, który przyjechał aż z Poznania, aby wyjaśnić niektóre wątpliwości spowodowało to, że impreza jednak doszła do skutku, ale niemniej jednak ja jako organizator straciłem kilka ważnych dni aby przygotować logistycznie tą imprezę. Przykładem niech będzie to, że w trakcie tego wstrzymania firma ochroniarska, która miała zabezpieczyć imprezę wycofała się niestety, ze względu na brak możliwości podpisania przeze mnie umowy. Musieliśmy już po uzyskaniu zgody szukać następnej firmy gdzie czasu było mało. Konsekwencje były takie, że musieliśmy zapłacić trochę drożej. Ponadto proszę państwa poza zabezpieczeniem koncesjonowanej firmy ochroniarskiej impreza została ubezpieczona na każdy możliwy wypadek a więc zostali ubezpieczeni ludzie, mienie itd. Ja mogę powiedzieć, że impreza była bardzo udana i nie było nawet najmniejszego zdarzenia, które mogłoby wpłynąć na bezpieczeństwo osób, mienia itd. Była to jedna z imprez, które rzadko się odbywają w naszym mieście i tak to wyglądało. Proszę państwa ja myślę, że jasno pokazałem o co tu chodzi niemniej jednak mimo wszystko chciałbym jeszcze zadać kilka pytań i chyba nawet nie oczekuję na nie odpowiedzi, ale chcę, żeby one zabrzmiały a więc:

Dlaczego, jeśli P.Komisarz twierdzi, że uchybiłem, dlaczego nie zostałem ukarany żadną karą dyscyplinarną ani upomnienia, naganą, które są przewidziane przez Kodeks Pracy. ?

Dlaczego nie stanąłem, skoro wg P.Komisarza złamałem dyscyplinę budżetową, przed komisja dyscyplinarną RIO.?

Dlaczego skoro wg P.Komisarza złamałem prawo nie został zgłoszony wniosek do prokuratury.?

Dlaczego jest taki straszny problem z tym remontem łazienek, które służą dużej ilości mieszkańców miasta i nie tylko ale z drugiej strony np.P.Komisarz przekazuje 20 tyś. zł. na dokończenie remontu budynku na stadionie, który służy kilku obcym zawodnikom a nie był ujęty w żadnym planie remontów. Sytuacja podobna mimo, że ostatnie zdanie : Dlaczego P.Komisarz w piśmie do Rady Powiatu twierdzi, że jego wniosek nie ma związku z wykonywaniem przeze mnie mandatu a w rozmowach ze mną i innymi osobami przyznaje, że ma to podłoże polityczne. Proszę państwa tyle, dziękuję.”

Przewodniczący Rady udzielił głosu Burmistrzowi Komisarzowi Rządowemu, aby odpowiedział na pytania radnego A.Czajkowskiego.

Burmistrz Komisarz Rządowy Wojciech Świtalski powiedział: „ ustosunkowując się do zarzutu czy ma to związek z działalnością polityczną radnego jeszcze raz odpowiadam, że nie i taką odpowiedz też każdorazowo przedstawiałem P.Dyrektorowi. To prawda zarzekałem, że jego działalność nie może mieć związku z działalnością polityczną, jeżeli to będzie organizacja imprezy „Żubrowisko”, ale to było wykluczenie negatywne a nie stwierdzenie, że nie może pełnić obowiązku, że jest radnym. Jeżeli chodzi o wszystko co dotyczy zarzutów w stosunku do mnie. Ja pozwolę sobie nie odpowiadać na to pytanie bo czy np. wykonanie remontu stadionu czy przekroczenie planu. Odniosę się tylko do tego co jest rzeczywiście argumentem tu podanym. Jeszcze raz zapewniając, że nie ma to żadnego związku politycznego. Jeżeli chodzi o rzekome moje utrudnianie w realizowaniu zadań a mające wpływ na ocenę np. terminowości zawiadomienia policji, to chcę powiedzieć, że wstrzymanie przeze mnie imprezy nie było na dwa tygodnie, tylko tydzień przed imprezą i odbyło się o godz. 15oood piątku do poniedziałku do godzin porannych i jeśli Pan mówił już o tym, że impreza została ubezpieczona to również na mój wniosek i na mój wniosek też została doprecyzowana umowa niezależnie od tego, jak wydałem Panu zgodę na to, żeby wykonywał Pan swoje zadania na swoją odpowiedzialność i to jest naturalne a więc nie myślę, żebym wstrzymywał w jakiś sposób utrudniając realizację jakiś zadań za które potem Pana pociągał do odpowiedzialności. Jeśli chodzi o zarzut dotyczący zabezpieczenia policyjnego było w ten sposób. Jeżeli chodzi o przekroczenie planu nie podważałem celowości remontu bo uważam, że zarówno remont MCK powinien być zaplanowany, niestety nie był w tym momencie. Z Pana wyjaśnień wynika, że już 4 maja wydał pan zlecenie a z wnioskiem jak widzimy wystąpił pan na początku czerwca. Być może, że Pan miał takie uzgodnienie i taki plan miał być zmieniony, ale nie został i to wtedy po prostu czekamy do otrzymania zgody i zmiany planu budżetowego. Ten plan zmieniłem i myślę, że inne remonty również w tym mieście mogą być wykonane, ale powinny być wykonane zgodnie z zasadami wynikającymi z ustawy o finansach publicznych. Jeżeli chodzi o naruszenie dyscypliny finansów publicznych to takie zawiadomienie do rzecznika RIO oczywiście jest przygotowane i ono jest w tej chwili podane pod ocenę prawną. Natomiast nie widzę podstaw do stawiania Panu zarzutów popełnienia przestępstwa, więc tutaj prokuratura jest całkowicie niewłaściwym organem do zawiadomienia tego typu naruszeń dyscyplinarnych. Jeżeli chodzi o brak upomnienia czy nagany myślę, że rozmowy nasze ustne miały miejsce i ich wydźwięk powinien mieć dla Pana takie znaczenie, jakiego nie miał. Jeżeli chodzi o formę. Ja myślę, że odwołanie, rozwiązanie umowy o pracę jest formą adekwatną do popełnionych tutaj zaniedbań. Jeszcze, jeśli chodzi o uzyskanie zgody od konserwatora zabytków to również na mój wniosek, kiedy ostatniego dnia się dowiedziałem od organizatorów innych imprez kulturalnych, że takie uzgodnienia są potrzebne i na sprzeciw przeciwko wmurowywaniu drugiej tablicy, co nie jest istotne, ale akurat stanowiło pewien przyczynek do mojego zainteresowania się przygotowania do imprezy. Wystąpił Pan tego samego dnia w tym jak Pan powiedział z tym wnioskiem kiedy impreza się odbywała a zgoda jest po terminie, więc jeżeli chodzi o fakty pan rzeczywiście posługuje się prawdziwymi faktami. Jeżeli chodzi o wydźwięk tutaj te uchybienia te przedstawione informacje nie zmieniają tutaj mojej argumentacji.”

Radny A.Czajkowski zabierając głos powiedział: „ Jeszcze dwa wyjaśnienia. Nie jest możliwe i sami Państwo wiecie, jak to w życiu bywa, jeżeli ja mam uzgodnione i zapewnienie swojego szefa, rób zanim zostaną zakończone roboty będą sprawy formalne załatwione a w międzyczasie nie musieliśmy dokonywać żadnych płatności więc i Pan też o tym na bieżąco Panie Komisarzu nie zaprzeczy Pan, że Pan wiedział. Czyli co ja miałem zrobić proszę państwa, dwie rozwalone łazienki zostawić w trakcie remontu, kiedy są zdemontowane urządzenia sanitarne, kiedy są zdemontowane płytki. To miałem przerwać i czekać na formalności a za przeproszeniem ludzi wysyłać do parku. Proszę państwa tak nie można i jeszcze jedna sprawa P.Komisarzu jest pismo moje do konserwatora zabytków nie z dnia, w którym odbywała się uroczystość tylko z wcześniejszego i Pan też zna to pismo, ponieważ pisma są dwa. Drugie pismo było uzupełnieniem. Tyle faktów.”

Radny L.Bramorski zabierając głos powiedział: „ Wysoka Rado, ja w szacunku dla Wysokiej Rady wstanę w przeciwieństwie do moich poprzedników. Jeżeli dobrze się przysłuchaliśmy i przeczytaliśmy zarzuty i odpowiedzi to sprawa jest w mojej ocenie nie wiem czy panowie podzielicie jest absurdalna zupełnie. Panie Komisarzu ja jako mieszkaniec, który ma trzy razy tyle lat co Pan i pełni tu funkcję lekarza od 60 roku. Cieszyłem się, że Pan ma tu przyjść, cieszyłem się. Ja nie znałem Pana bo mi wszystko jedno było kto, czy się nazywa tak czy inaczej i z jakiej partii. Przyszedł ktoś z zewnątrz i uspokoi atmosferę wzajemnego niepokoju, przepychanek, opluwania się, notatek prasowych. Cieszyłem się i myślałem, że rzeczywiście te nadzieje Pan mi spełni a czytając chociażby to widzę, że Pan wykonuje jako egzekutor partyjniacką robotę. Ja mogę to powiedzieć bo ja jestem bezpartyjnym człowiekiem,od dziesiątków lat, oczywiście o ustabilizowanych poglądach, a jak kto chce się dowiedzieć mojego życiorysu to Panie Przewodniczący proszę może rzeczywiście nasze teczki ruszyć, bo ja przeżyłem i wojnę i lata stalinowskie i wszystko inne i wszędzie w tym czasie już byłem udziałowcem, więc jakaś plama tam powinna zostać. Proszę to zobaczyć i zacząć od mnie. Jeżeli Pan stawia tu i pisze ciężkie zarzuty proszę Pana to jest jakaś gradacja ciężkie, lekkie, żadne. Mnie się wydaje, że są absurdalne zarzuty, bo tablica wisi, z przyjemnością jeżeli przychodzą goście do mnie to ich prowadzę do Poli Negrii do Rapackiego. Często jestem w MCK, pamiętam jak wyglądały te łazienki. Sam wiele razy mobilizowałem Dyrektora, żeby się wziął i zrobił jakiś remont bo to było uniżenie dla miasta jak to wygląda i nie wiem, Pan był teraz bo ja chodzę tam i byłem i mi się to bardzo podoba. Bardzo ładnie to zrobiono, zupełnie inaczej to wygląda i to za to trzeba człowieka ukarać, bo ten nie miał paruset złotych, czy ileś musiał przesunąć. Tak to się robi, tak to się dzieje i nie wolno takich rzeczy robić. Następna sprawa co tu słyszę, człowiek nie jest wzywany na ocenę pokontrolną. Do dzisiaj nie ma oceny. To jest niedopuszczalne. Jak można zwalniać za jakieś czyny a jednocześnie nie udowodnić tego. Jest to jakiś absurd. Ja chciałbym zapytać Pana Przewodniczącego Rady czy jak wpłynęło to pismo oczywiście zakładam, że P.Przewodniczący nie znał szczegółów, dopiero dzisiaj się dowiedział. Czy było posiedzenie Prezydium Rady i czy ustaliliście i w jakim składzie, żeby tę sprawę dalej puścić bo ja uważam i taki wniosek stawiam, że sprawa jest zupełnie absurdalna. To jest obrażanie Wysokiej Rady, żeby nad takim dokumentem pracować czy głosować. Stawiam o odrzucenie a przynajmniej o uzupełnienie o te protokoły o te jakieś tam dokumenty, żebyśmy my wiedzieli nad czym my głosujemy.”

Przewodniczący Rady odpowiedział radnemu: „ Ja nie zwoływałem nie było takiej potrzeby. Wiceprzewodniczący to pismo otrzymali i nie było w tym momencie monitów z ich strony i trafiło to na Sesję.”

Radny T.Wiewiórski zabierając głos powiedział: „ Panie Przewodniczący, Panowie radni, drodzy państwo przykro mi, że dzisiaj bym powiedział pod koniec, u schyłku tej kadencji będziemy podejmowali w sumie dla nas niewygodną, niezręczną uchwałę dotyczącą naszego kolegi radnego A.Czajkowskiego. Zarzuca mu się ciężkie przewinienia, ciężkie tak jak powiedział Pan doktor Bramorski, ale czy dano mu szansę wypowiedzenia się, ustosunkowania się wcześniej do tych zarzutów, przecież nawet skazańcowi największemu za ciężkie zbrodnie daje się szansę wypowiedzenia przed sądem a nawet na ostatnie zdanie tuż, przed bym powiedział katem. Natomiast tutaj dzisiaj tylko daje się szansę jak gdyby przed tym samym katem wypowiedzenia swojego zdania. Bym powiedział, że jest to bardzo przykre, żeby taki wniosek dzisiaj stawiać na Radzie bo czy traktujemy wszystkie sprawy w naszym powiecie sprawiedliwie do końca rzetelnie oceniamy chyba na pewno nie. Jako przykład posłużę się drodzy państwo tym nieszczęsnym protokółem o którego się domagałem na poprzedniej sesji i dużo wcześniej z kontroli SP ZOZ. Powiedziałbym, że kontrola w SP ZOZ była przeprowadzona 9 maja, 17 maja już były wystąpienia pokontrolne do Dyrektora SP ZOZ. Jakie tu są zarzuty wobec SP ZOZ a więc:

  1. brak dokonania aktualnych wpisów do Krajowego Rejestru Sądowego

  2. Brak aktualnych instrukcji wewnętrznych a więc zakładowego planu kont. Brak instrukcji w sprawie ustalenia zasad sporządzania, obiegu i kontroli wewnętrznej dokumentów księgowych.
    Też tego nie ma. Czy są to błahe sprawy. ? Pytam się. Czy cięższe są przewinienia u A.Czajkowskiego ? Dalej:

  3. Rozbieżności w stanach zatrudnienia na początek oraz na koniec 2005r.

  4. Zawieranie umów cywilno-prawnych z lekarzami na świadczenie usług zdrowotnych z pominięciem przepisów rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 13 lipca 1998r. w sprawie umowy o udzielenie zamówienia na świadczenia zdrowotne.
    Czy to też nie jest poważny zarzut.

  5. Nie przestrzeganie rozporządzenia Ministra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 19 sierpnia 1998r. w sprawie szczegółowych zasad przeprowadzenia konkursu na niektóre stanowiska kierownicze w publicznych zakładach zdrowotnej, składu komisji konkursowej oraz ramowego regulaminu przeprowadzania konkursu.
    A więc to też jest łamanie prawa

  6. Rozpisywanie dokonywanych zakupów bezpośrednio w koszty, z pominięciem ewidencji magazynowej oraz brak odpowiedniego udokumentowania w postaci opisu i potwierdzenia odbioru przez jednostkę, dla której zakup był przeznaczony.

I Tutaj chciałbym, żeby panowie radni i szanowni państwo zauważyli, że podejrzewam, iż 80% nie znacie tego protokółu czy tego wystąpienia pokontrolnego czy to też jest może cięższy zarzut niż ten najcięższy Alka Czajkowskiego.”

Następnie przeczytał punkty od 7 do 17 wystąpienia pokontrolnego skierowanego do Dyrektora SP ZOZ w Lipnie . / Wystąpienie pokontrolne w załączeniu /

Przewodniczący Rady przerywając powiedział, że to są sprawy, które są po kontroli i P.Dyrektor będzie je wyjaśniał nie radni.

Radny T.Wiewiórski kontynuując dalej powiedział: „ Panie Przewodniczący mówię o tym dlatego, żebyśmy spróbowali sprawiedliwie podejść do tego tematu A.Czajkowskiego, bowiem sądzę, że śmiem twierdzić, że jeszcze dzisiaj nie ma ustosunkowania się Dyrektora do tego protokołu, wystąpienia pokontrolnego.

Z sali obrad głosy radnych przerywały wypowiedź radnego.

Radny T.Wiewiórski kontynuując dalej mówił: „ Nie zagłuszajcie mnie bo próbowaliście zagłuszać również cały sens tego A.Czajkowskiego a więc całej sprawy medialnie. Najpierw się media dowiedziały a dopiero później A.Czajkowski, również dzisiaj dowiadujemy się i my o tym i to również próbowaliście państwo zrobić wielką z tego tajemnicę. Czy to jest tajemnica ? Ja bym powiedział ukrywanie przestępczości jest też przestępstwem. A więc apeluję do was, do radnych o prawdę obiektywną, im podejście do tematu, do problemu, do projektu uchwały, który dzisiaj został złożony nam do rozstrzygnięcia.

Radny A.Rafiński powiedział: „ w tej chwili doszły tutaj inne dokumenty. Jeżeli P.Komisarz mówi, że była kontrola wewnętrzna, ale my nie mamy wyników tej kontroli. Pan tutaj nie przedstawił jasno. Moglibyśmy się zapoznać z wynikami, kto był, czy to były osoby upoważnione do przeprowadzenia tej kontroli. Jeszcze jest Skarbnik, główna księgowa i jeżeli były jakieś nieprawidłowości finansowe to też Skarbnik mogła interweniować. Jakiś dokument, jakieś ubezpieczenie, czy coś było z RIO też nie mamy żadnych dokumentów. Wielka sprawa a małe preteksty. Uważam, że powinniśmy znać wszystkie aspekty tej sprawy, za i przeciw. Może na następnej sesji rozważymy i poddajmy pod głosowaniem bo w tej chwili nie mamy konkretu dokumentów a Pan chce tutaj już żeby przeprowadzać głosowanie. Stawiam formalny wniosek o przesunięcie głosowania i uzupełnienie tych brakujących dokumentów, przynajmniej wynik kontroli.”

Radca prawny SP ZOZ J.Bieniek poinformował radnych, że odpowiedź na wystąpienia pokontrolne została wysłana przez P.Dyrektora 31.05.2006r. Następnie powiedział: „Nie jest prawdą, że P.Dyrektor ukrywa jakiekolwiek przestępstwa. W kwestii poruszanej w pkt.15 toczy się postępowanie przygotowawcze. W tej chwili jest przygotowywany akt oskarżenia do Sądu i osoba odpowiedzialna za tego typu wykroczenia została zwolniona z pracy dyscyplinarnie. Nie jest tak, że do kontroli muszą być przedstawione oryginały dokumentów w postępowaniu o udzielenie zamówienia publicznego. Może to być poświadczona kopia.”

Radny L.Bramorski powiedział, że popiera wniosek radnego A.Rafińskiego. Następnie zapytał radcę prawnego SP ZOZ : Czy Pan podważa wynik kontroli tej komisji, że nie była kompetentna i źle oceniła sytuację.?

Radca prawny SP ZOZ J.Bieniek odpowiedział, że stanowiska P.Dyrektora SP ZOZ dotyczące wyników kontroli zostało zawarte w wystąpieniu P.Dyrektora w powszechnie znanym dokumencie. W większości uchybienia są wyjaśnione.

Radny K.Bejnar zwrócił się do radnych : „ Żebyśmy się nie bawili w kolejną komisję śledczą. Miejskie Centrum Kultury nie jest naszą jednostką organizacyjną. Nie my kolegę radnego zatrudnialiśmy i nie wiem takie wywlekanie protokółów kontroli nie jest konieczne.”

Przewodniczący Rady dodał: „ Nie będziemy jako radni zwalniać P.Czajkowskiego tylko P.Komisarz będzie zwalniał. Jeżeli P.Czajkowski uzna, że jest to niezgodne z prawem, są sądy pracy. My możemy jedynie oddać do dyspozycji radnego i każdego z nas i jeżeli są jakieś problemy niech zadecyduje pracodawca. Natomiast my tu nie będziemy ferowali żadnych wyroków czy winien czy nie.

Radny K.Urbański zabierając głos powiedział: „ Panie Przewodniczący, Wysoka Rado, Szanowni Państwo, zanim podejmiemy tę decyzję, czy oddamy kolegę radnego A.Czajkowskiego do dyspozycji chciałbym żebyśmy zapoznali się z dorobkiem. P.A.Czajkowski sprawował tę funkcję 11,5 roku. Dwukrotnie odznaczony nagrodą Burmistrza Miasta i Marszałka Województwa Kujawsko-Pomorskiego, Polskiego Związku Niewidomych i odznaką za zasługi Związku Kombatantów. W październiku 2005 roku został odznaczony przez Ministra Kultury najwyższym odznaczeniem resortowym medalem Za zasługi dla kultury polskiej. Ponadto w ramach współpracy z organizacjami społecznymi , młodzieżowymi otrzymał kilkadziesiąt dyplomów, podziękowań za współpracę z różnymi instytucjami i organizacjami. Ja myślę i proszę uprzejmie Szanowne Koleżanki i Kolegów zanim podejmiecie rozsądną decyzję, żeby się nie ośmieszyć, żebyśmy to wszystko rozważyli i błagam państwa o odrzucenie w tym momencie polityki gdzieś na bok. Niech zdecydują argumenty merytoryczne, niech zdecydują osiągnięcia zawodowe. W końcu w naszym mieście, w naszym powiecie zacznie decydować osobowość, fachowość. Dajmy spokój tej polityce.”

Wiceprzewodniczący Rady J.Szmelter powiedział: „ Panie Przewodniczący chciałbym zwrócić uwagę na słowa P.Komisarz użył sformułowań, które brzmiały uchybienie. Jak uchybienie to i adekwatna do tego kara, a nie ciężkie przewinienie. Gra przymiotników w języku polskim ma to do siebie, że zawsze można powiedzieć ciężki, cięższy, bardzo ciężki itd. Tutaj mamy życie nie teatr. W związku z tym proszę abyśmy podeszli do tego jak w życiu. Mamy tu konkretnego człowieka, konkretny przypadek i zważmy czy to jest przypadek taki, który się kwalifikuje do dania wilczego biletu. Podpadłeś, jeśli jest sytuacja taka , że jest to wykroczenie kwalifikujące się do tego, to nie ważne kto to jest, musi ponieść karę adekwatną do popełnionego czynu. Stawiam wniosek o oddalenie wniosku P.Komisarza i wnioskuję o głosowanie przeciw wyrażeniu zgody na odwołanie P.Czajkowskiego.

Burmistrz Komisarz Rządowy W.Świtalski powiedział: „ uchybieniem w nomenklaturze kontrolnej NIK jest czyn który nie stanowi naruszenia przepisów. W tym przypadku doszło do naruszenia przepisów. Są to nieprawidłowości ze skutkiem naruszenia przepisów w określonym zakresie, o którym mówiłem. To słowo uchybienie było być może mówione zbyt ogólnie.

Radny A.Rafiński powiedział, że P.Komisarz nie ma konkretnych zarzutów, dowodów, są to tylko drobiazgi.

Starosta P.Gęsicki powiedział, że nikt nie poruszył sprawy dalszej współpracy P.Komisarza z P.Dyrektorem MCK. Pan Komisarz nie widzi dalszej współpracy i dlatego zwrócił się z wnioskiem do Rady Powiatu o wyrażenie zgody na rozwiązanie umowy o pracę z P.Dyrektorem. Dodał, że jego zdaniem też nie widzi tej współpracy. Następnie powiedział, że każdy podejmie decyzję w swoim sumieniu. Do końca kadencji będą jeszcze dwie sesje i na każdej będzie najwięcej o szpitalu i dzisiaj radny Wiewiórski tego dowiódł.

Radny A.Czajkowski zwracając się do Starosty powiedział: „ Panie Starosto ja bynajmniej ze swojej strony zdaję sobie sprawę, że sytuacje mogą się potoczyć w różnych przypadkach. Ja mogę powiedzieć, że jeszcze wczoraj snuliśmy ewentualne wspólne plany na przyszłość w zależności od sytuacji jaka dzisiaj się wydarzy.”

Radny T.Wiewiórski zwracając się do Starosty powiedział: „ Nie byłoby tematu szpitala dzisiaj gdyby mój wniosek był wtedy realizowany. Ja chciałbym się zwrócić do państwa był podobny przypadek naszego kolegi J.Szmeltera i powiedzieliśmy wtedy tak samo rozważmy, padały także uwagi z obydwu stron. My powinniśmy w tych tematach zachować umiar i nie podejmować takich pochopnych decyzji i oto apeluję do państwa.”

Przewodniczący Rady powiedział, iż myśli, że bez względu na dzisiejsze głosowanie panowie się spotkają i będą rozmawiać ze sobą.

Poddał pod głosowanie przyjęcie uchwały w brzmieniu przedstawionym wcześniej.

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawny przez podniesienie ręki głosowali stosunkiem głosów : 6 głosów „ za, 6 głosów „ przeciw „ i 5 głosów „ wstrzymujących”. / 1 radny nie wziął udziału w głosowaniu/

Przewodniczący Rady stwierdził, że uchwała nie przeszła przy 6 głosach „za”, 6 głosach „ przeciw „ i 5 głosach „ wstrzymujących”


Następnie przeszedł do realizacji kolejnego punktu porządku obrad:

  • zmian w budżecie Powiatu Lipnowskiego na 2006 r.

Przewodniczący Rady przedstawił projekt uchwały i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Pytań nie było.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie uchwały w sprawie zmian w budżecie Powiatu Lipnowskiego na 2006 r.

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki przyjęli uchwałę jednogłośnie. / tekst uchwały w załączeniu /


  • zmiany Statutu Domu Pomocy Społecznej w Nowej Wsi.

Przewodniczący Rady przedstawił projekt uchwały i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Pytań nie było.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie uchwały w sprawie zmiany Statutu Domu Pomocy Społecznej w Nowej Wsi.

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki przyjęli uchwałę jednogłośnie. / tekst uchwały w załączeniu /


  • zmiany uchwały Rady Powiatu w Lipnie Nr XXI/137/2004 z dnia 6 grudnia 2004r. w sprawie: uchwalenia Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Lipnie.

Przewodniczący Rady przedstawił projekt uchwały i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Pytań nie było.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie uchwały w sprawie zmiany uchwały Rady Powiatu w Lipnie Nr XXI/137/2004 z dnia 6 grudnia 2004r. w sprawie: uchwalenia Regulaminu Organizacyjnego Starostwa Powiatowego w Lipnie.

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki przyjęli uchwałę jednogłośnie. / tekst uchwały w załączeniu /


  • zmiany Uchwały Nr XXXV/152/2001 Rady Powiatu w Lipnie z dnia 21 grudnia 2001r.

Przewodniczący Rady przedstawił projekt uchwały i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Pytań nie było.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie uchwały w sprawie zmiany Uchwały Nr XXXV/152/2001 Rady Powiatu w Lipnie z dnia 21 grudnia 2001r.

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki przyjęli uchwałę jednogłośnie. / tekst uchwały w załączeniu /


  • wyrażenia opinii w sprawie projektu Studium Ochrony Przeciwpowodziowej dotyczącej rzeki Ruziec przepływającej przez teren Powiatu Lipnowskiego.

Przewodniczący Rady przedstawił projekt uchwały i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Radny A.Rafiński zapytał czy coś jest planowane z tą rzeką ?

Wicestarosta K.Klimaszewski odpowiedział, że Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej wystąpił do Rady Powiatu o zaopiniowanie Projektu Studium Ochrony Przeciwpowodziowej dotyczącej rzeki Ruziec przepływającej przez teren powiatu. Jest to niezbędne dla potrzeb planowania ochrony przeciwpowodziowej.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie uchwały w sprawie wyrażenia opinii w sprawie projektu Studium Ochrony Przeciwpowodziowej dotyczącej rzeki Ruziec przepływającej przez teren Powiatu Lipnowskiego

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki przyjęli uchwałę jednogłośnie. / tekst uchwały w załączeniu /



  • apelu dotyczącego budowy obwodnicy miasta Lipna.

Przewodniczący Rady przedstawił projekt uchwały i zwrócił się do radnych o ewentualne pytania.

Radny L.Bramorski podziękował za podjęcie tematu i powiedział, że intencja jest bardzo dobra ale za płytkie jest umotywowanie. Dobrze by było mieć opinię ekologiczną, zagrożenie dla miasta i okolicy. Powinno to być opracowane wspólnie ze Strażą. Oprócz tej uchwały należałoby powołać komitet realizacji tej obwodnicy. Dodał, że nie uchyla się od pracy w tym komitecie.

Radny T.Wiewiórski powiedział, że jest to na pewno inicjatywa słuszna i konieczna dla miasta Lipna. Komisja Budownictwa Gospodarki Nieruchomościami i Rozwoju Społeczno-Gospodarczego na swoim posiedzeniu na ten temat dyskutowała i opiniowała. Wystąpiła z wnioskiem do Zarządu Powiatu i teraz też daje pod rozwagę, aby rozważyć możliwość zmiany trasy tej obwodnicy. Komisja proponuje, by z trasy Lipno-Włocławek obwodnica biegła z Radomic do Kłokocka przecinając drogę Lipno-Ryszewek następnie drogą Lipno- Płock przez Kolankowo do 10. Obwodnica zbierałaby z kierunku Płocka ruch pojazdów z niebezpiecznym ładunkiem na 10 w kierunku Włocławka. Odciążyłoby Lipna z ruchu ciężkich pojazdów z niebezpiecznymi materiałami. Komisja wnioskuje, żeby to rozważyć.

Starosta P.Gęsicki powiedział, że ta uchwała powinna być podjęta dużo wcześniej i nie należy tego odkładać, robić ekspertyzy. Uwagi komisji były brane pod uwagę na posiedzeniu Zarządu, było to rozważane. Najważniejsze jest, aby to gdzieś zasygnalizować. Uchwałę otrzymają: Generalna Dyrekcja Dróg i parlamentarzyści z naszego województwa. Jeżeli ktoś z rządu tym się zainteresuje to przyjadą fachowcy i będą brali pod uwagę najlepsze rozwiązanie obwodnicy dla Lipna z tymi wszystkimi ekspertyzami. Faktem jest, że powinna być obwodnica w Lipnie. Zwrócił się z prośbą o podjęcie uchwały w przedstawionej wersji.

Radny A.Rafiński zaproponował, aby w tym apelu nie pisać tras tylko ogólnie samą intencję budowy obwodnicy.

Przewodniczący Rady powiedział, że podejmując uchwałę Rada sygnalizuje temat a i tak to będą oceniać fachowcy. Ta uchwała nie wyklucza powstania jakiś komitetów czy innych form, które proponuje P.radny Bramorski.

Radny L.Bramorski zabierając głos dodał, że uchwała powinna być podjęta tylko bardziej umotywowana. Dodał, że jak był w Sejmiku to ten temat był rozpatrywany były opracowane drogi, było już prawie wszystko dopięte, nawet głosowanie, ale ten temat upadł.

Przewodniczący Rady poddał pod głosowanie przyjęcie uchwały w sprawie apelu dotyczącego budowy obwodnicy miasta Lipna.

Radni Rady Powiatu w głosowaniu jawnym przez podniesienie ręki przyjęli uchwałę jednogłośnie / tekst uchwały w załączeniu /


  1. Wnioski i zapytania.

Nie było.


  1. Odpowiedzi na wnioski i zapytania.

Nie było.


  1. Sprawy różne i komunikaty.

Przewodniczący Rady przypomniał, radnym , iż z dniem 27 sierpnia upłynął termin składania oświadczeń majątkowych radnych. Zwrócił się z prośbą o ich złożenie do radnych, którzy tego nie uczynili.

Starosta P.Gęsicki poinformował radnych, że do końca kadencji planowane są dwie sesje. 26 października pierwsza część sesji będzie robocza i druga uroczysta. Pod koniec września albo na początku października planowana jest sesja robocza.

Następnie przypomniał radnym o zaproszeniu na dni młodości w piątek i sobotę i w niedzielę na gminno-powiatowe dożynki, które odbędą się w Lipnie.


15. Zakończenie.

Przewodniczący Rady stwierdził, że porządek obrad XXXVI sesji został wyczerpany. Zamknął obrady XXXVI Sesji Rady Powiatu w Lipnie.

Protokółowała
Maria Mazur

Powiadom znajomego